Lectio Divina

22 maja 2023 Poniedziałek VII Tygodnia Wielkanocny

J 16, 29–33

I. O czym mówi Bóg?

Ostatnie tygodnie, dni i godziny przed śmiercią są dla Jezusa wyjątkowo trudne. Nie tylko z racji świadomości zbliżającej się szybkimi krokami męki, lecz także dlatego, że mimo prawie trzech lat przebywania z Nim uczniowie cały czas nie rozumieli Jego zasadniczego zadania. Próbuje im jednak uświadomić, że chociaż wszyscy Go opuszczą, to Jego zmartwychwstanie doda im odwagi w przyszłych uciskach i prześladowaniach.
 

II. Co Bóg mówi do mnie?

„Wierzymy, że od Boga wyszedłeś” – zapewniają Jezusa uczniowie. Są z Nim już trzy lata, wielokrotnie słuchali Jego słów i byli świadkami cudów. Mimo to nie zawsze Go rozumieli, a ich wiara w wielu momentach okazywała się niezwykle słaba. Jednak w tej chwili – bardzo ważnej dla Jezusa – potrafią wyznać wiarę w Jego boskie pochodzenie i w to, że został posłany przez Boga jako obiecany Mesjasz.

Jak słaba była wiara uczniów, świadczą słowa Jezusa: „Rozproszycie się każdy w swoją stronę, a Mnie zostawicie samego”. Sama deklaracja, że Jezus jest Synem Bożym, nie wystarcza. Historia Apostołów, ich słabości i brak odwagi w najważniejszych momentach życia Jezusa przypominają, że nigdy nie można być pewnym siebie. Zawsze może mi się zdarzyć odejście od Jezusa, pozostawienie Go samego.

We wszelkich przeciwnościach Jezus jest jednak pewny swojej jedności z Ojcem. „Nie jestem sam, bo Ojciec jest ze Mną”. Ta boska więź Syna z Ojcem daje Mu odwagę podejmowania najistotniejszych decyzji i wytrwania w najtrudniejszych momentach.

 III. Do czego wzywa mnie Bóg?

W trudnych chwilach będę powtarzał słowa: „Miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat”.

Piotr Koźlak CSsR

UDOSTĘPNIJ

J 16, 29–33

Uczniowie rzekli do Jezusa: „Patrz! Teraz mówisz otwarcie i nie opowiadasz żadnej przypowieści. Teraz wiemy, że wszystko wiesz i nie trzeba, aby Cię kto pytał. Dlatego wierzymy, że od Boga wyszedłeś”. Odpowiedział im Jezus: „Teraz wierzycie? Oto nadchodzi godzina, a nawet już nadeszła, że się rozproszycie – każdy w swoją stronę, a Mnie zostawicie samego. Ale Ja nie jestem sam, bo Ojciec jest ze Mną. To wam powiedziałem, abyście pokój we Mnie mieli. Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat”.

Macie za dużo dzieci

Aneta i Zbyszek wyjechali na Zachód Europy dwadzieścia siedem lat temu. W miarę szybko udało im się zdobyć dobrą pracę i spotkać kilku przyjaznych rodaków. Zaczęli szukać kościoła, w którym odprawiano by nabożeństwa w języku polskim. Okazało się, że Polska Misja Katolicka prowadzi parafi ę w sąsiednim mieście. Zaczęli dojeżdżać na nabożeństwa w czwartki i niedziele. Pojawili się nowi znajomi, którzy w razie potrzeby służyli pomocą, a w codzienności byli dla nich wsparciem. Mieli już wtedy jedną córkę. Po kilku latach przyszła na świat druga, a potem jeszcze jedna. Wraz z dziećmi rodziły się problemy. Jakie? Coraz częściej sąsiedzi zwracali im uwagę, że dziewczynki są za głośno: wieczorem słychać ich marudzenie i płacz, ich śmiech im przeszkadza… Po kilku latach musieli się wyprowadzić, bo doniesiono, że mają za małe mieszkanie na taką liczbę dzieci. No cóż… Zaczęli szukać nowego. Pierwszym pytaniem zarządzających budynkami było: „Ile macie dzieci?”. I za każdym razem słyszeli: „Macie za dużo dzieci, sąsiedzi się nie zgodzą, aby taka rodzina mieszkała za ścianą”.

Kiedy czas odejścia Jezusa był już bardzo bliski, otwarcie powiedział do swoich uczniów: Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat. Zdaje się, że dziś bardzo wielu chrześcijan doświadcza lekceważenia i wzgardy ze względu na życie według Ewangelii. I to nie tylko w krajach, gdzie są otwarcie prześladowani, ale również w wysoko rozwiniętych państwach, gdzie tolerancja jest sztandarowym hasłem.

Na świecie doznacie ucisku… To się naprawdę dzieje! Panie Jezu! Ty odniosłeś zwycięstwo nad światem i złem. Bądź siłą dla wszystkich, którzy ze względu na Ciebie, na Twoją naukę doznają krzywdy. Bądź wsparciem dla takich rodzin jak rodzina Anety i Zbyszka, daj im dobrych sąsiadów!

ks. Eugeniusz Ploch

 
 
 

POLECAMY

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *