Łk 10, 1-9
I. O czym mówi Bóg?
Św. Łukasz jako jedyny z ewangelistów opisuje najpierw wysłanie Dwunastu z zadaniem głoszenia Dobrej Nowiny o królestwie Bożym, a potem przedstawia jeszcze delegowanie przez Jezusa innych siedemdziesięciu dwóch. Wysyłając uczniów Jezus daje im szczegółowe wskazówki, jak powinni się zachować wobec tych, do których są posłani. Uświadamia im, że owocność ich pracy w dużej mierze będzie zależała od tego, czy będą się kierowali prostymi, ewangelicznymi zasadami. Wspominając i świętując autora Ewangelii oraz Dziejów Apostolskich, patrona pracowników służy zdrowia możemy dostrzec jednego z pierwszych świadków Kościoła, który przyczynił się życiem i słowem, by Ewangelia docierała do osób, które nie słyszały o Jezusie.
II. Co Bóg mówi do mnie?
„Jezus wyznaczył jeszcze innych siedemdziesięciu dwóch uczniów”. Choć tylko Łukasz opisuje wysłanie na ewangelizację dodatkowych, oprócz dwunastu apostołów, siedemdziesięciu dwóch uczniów to jest to symbol, że do przekazywania Dobrej Nowiny posłanych jest wielu wierzących. Jezus daje mi zrozumienia, że pomimo iż od Jego gestu minęło ponad dwa tysiące lat, muszę mieć świadomość że mówienie i świadectwo życia o Nim nie jest powierzone tylko jakiejś małej, zamkniętej grupie chrześcijan. Czy czuje się wezwany jako jeden z kolejnych wierzących w ciągu wieków, bym także i ja przez swoje konkretne czyny czy słowa przyczynił się do rozprzestrzeniania Ewangelii?
„I wysłał ich po dwóch”. Jezus posyła uczniów parami. We dwóch lepiej się przepowiada, a niekiedy i bezpiecznej przemierzać drogi od jednej do drugiej miejscowości. Z pewnością uczniowie mieli w pamięci słowa z księgi Powtórzonego Prawa (19,15), że świadectwo dwóch miało większą moc przekonywania. Dwóch wierzących zawsze nawzajam powinni się mobilizować do lepszego żcyia; winni być dla siebie także wsparcie w trudnych chwilach głoszenia Ewangelii. Czy miałem takie doświadczenie?
„Idźcie! Oto posyłam was jak owce między wilki”. Jezus przypomina mi, że odważne i radykalne głoszenie Ewangelii zawsze będzie związane z niebezpieczeństwami i trudnościami. Mówienie prawdy w zlaicyzowanym świecie nigdy nie było łatwe i historia Kościoła pokazuje, ze zawsze było znakiem sprzeciwu.
„Gdy do jakiego domu wejdziecie, najpierw mówcie: „Pokój temu domowi”.Głosiciel i świadek Ewangelii to człowiek pokoju. Pomyśle o sobie, moim życiu w domu, pracy, w różnych innych sytuacjach z ludźmi. Czy ci ludzie, z którymi bywam najczęściej określiliby mnie „człowiekiem pokoju”?
III. Do czego Bóg mnie wzywa?
„Żniwo wielkie, a robotników mało”. Pomodlę się o nowe i święte powołania do kapłaństwa oraz za ludzi świeckich, by w swoich środowiskach byli świadkami Jezusa.
Piotr Koźlak CSsR