Mk 16, 9-15
I. O czym mówi Bóg?
Wczorajszy fragment Ewangelii wg św. Jana kończy się zdaniem, że „to już trzeci raz Jezus ukazał się swoim uczniom po zmartwychwstaniu”. Dzisiaj czytamy ostatni rozdział Ewangelii wg św. Marka. Apostoł zwięźle podsumowuje, jak często Jezus objawiał się swoim najbliższym. I za każdym razem brakowało im wiary, by przyjąć prawdę o zmartwychwstaniu swojego Pana. Mimo ich niewiary i wątpliwości, które targały ich serca i umysły Jezus daje im do wypełnienia ważne zadanie.
II. Co Bóg m owi do mnie?
„Gdy siedzieli za stołem…” Jezus przychodzi do uczniów i będzie do nich mówił trudne prawdy. Ale zanim to zrobi siadają wokół stołu. To ważne, by mocne słowa, które czasami trzeba powiedzieć swoim najbliższym były wypowiadane w odpowiednim momencie, w miejscu, gdzie wszyscy rozmówcy czują się bezpiecznie. Pomyślę, w jaki sposób, w jakich okolicznościach rozmawiam o kłopotliwych sprawach mojego małżeństwa, rodziny czy wspólnoty? Czy potrafię dobierać odpowiednie miejsce, słowa, gdy muszę komuś przekazać trudną prawdę?
„Wyrzucał im brak wiary oraz upór”. Trzykrotnie słyszymy zwroty, które wypominają uczniom i apostołom brak wiary w zmartwychwstanie Jezusa. Dodatkowo Jezus zarzuca im upór, czyli pewną zatwardziałość serca wobec świadectw innych. Nie dość, że nie sami nie mieli w sobie wiary to jeszcze nie chcieli uwierzyć tym, którzy potwierdzali prawdę, że widzieli Jezusa. To zachowanie uczniów powinno wzbudzić we mnie zastanowienie, jak ono odnosi się do mojego życia? Bo mogę się gorszyć zachowaniem uczniów, ale czy ja się zachowuję lepiej w podobnych sytuacjach?
„Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu”. Jezus wie, że apostołowie i uczniowie są normalnymi, czyli słabymi i grzesznymi ludźmi. Lecz nasze słabości i upadki nie zwalniają nikogo od dawania świadectwa prawdzie. „Moc w słabości się doskonali”. Dobrą Nowinę nie głoszą osoby bezgrzeszne, ale Ci, którzy uwierzyli i zaufali Panu, który będzie ich wspierał. „Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii” – przypomina nawrócony Paweł.
To przynaglenie i odwagę głoszenia czasami gasi myślenie, „co powiedzą inni”. „Strach przed taka postawą nie pozwala nam zaprezentować się takimi, jakimi jesteśmy, a więc osobami, które opowiedziały się za pewnym stylem życia” (papież Paweł VI).
III. Do czego Bóg mnie wzywa?
Będę nosił przy sobie mały egzemplarz jednej z Ewangelii.