Książka, po którą sięgnie wielu katolików świeckich, bo codziennie muszą myśleć o pieniądzach… Książka, po którą powinno sięgnąć wielu duszpasterzy, bo pomoże im zrozumieć dylematy, jakimi żyją ich parafianie, i język, jakim się posługują…
Czy chrześcijanin powinien być zawsze ubogi? Czy wolno mu aspirować do bycia bogatym? Co robić z nadwyżką pieniędzy (rozdawać? ale jak i gdzie, na ulicy?) Jak przeżyć, gdy w domowym budżecie brakuje pieniędzy, i jak wychować dzieci do mądrego z nich korzystania? Czy dziesięcina na Kościół ma jeszcze dzisiaj sens? Czy Pan Bóg ma coś wspólnego z naszą codzienną troską o pieniądze na utrzymanie domu?
„Porozmawiajmy więc o tych sprawach szczerze. I odważnie” – zachęcają we wprowadzeniu Autorzy książki. Zebrane w niej teksty zostały przygotowane przez katolików świeckich, którzy pragną podzielić się swoim doświadczeniem, wiedzą i przemyśleniami z innymi. Podpowiadają, jak wiodąc życie w świecie pozostać wiernym ewangelicznemu wezwaniu: „Nie możecie służyć Bogu i mamonie”.
Razem z autorami będziesz mógł zastanowić się, czy przypadkiem nie uduchowiasz Bożych obietnic, odnosząc je tylko do życia tam (rugując Boga z życia ziemskiego), albo tylko do życia nadprzyrodzonego (bo już doczesnego – na pewno nie). Może w trakcie lektury zmienisz swoje nastawienie do relacji Bóg – mamona? A może polubisz pieniądze? Ale – jak pyta w tytule swojego tekstu jedna z autorek – czy pieniądze da się lubić? – Fragment Wstępu –
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.