I. O czym mówi Bóg?
Dzisiejszy fragment Ewangelii stanowi najważniejszą część eucharystycznej mowy Jezusa o chlebie życia. Faryzeusze nie mogli pojąć słów Jezusa o chlebie życia. Przekraczały ich grancie wyobraźni. Nie dopuszczali prawdy, że Bóg mógłby stać się tak bliski człowiekowi. A Jezus, by nikt ze słuchających nie miał wątpliwości kilkakrotnie powtarza prawdę, że życie wieczne zależy od spożywania Jego Ciała i picia Jego Krwi.
II. Co Bóg mówi do mnie?
Jezus rozpoczyna swoją mowę od deklaracji wyrażonej przez słowo „zaprawdę”, powtórzone dwa razy. Jest charakterystyczną formułą, która u Jana wprowadza objawienie jakiejś ważnej prawdy.
„Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne”. Eucharystia jest nie tylko zadatkiem życia wiecznego. Jezus nie mówi, że kto spożywa Jego Ciało „będzie” osiągnie zbawienie, ale że „ma życie wieczne”. Każdy, kto przyjmuje Komunię świętą nosi w sobie życie wieczne.
Jezus stawia warunek: „Jeśli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie”. Bez Eucharystii człowiek jest wewnętrzne, duchowo martwy. Kto zatem z własnej woli zaniedbuje udział we Mszy świętej, kto ignoruje chęć przyjmowania Komunii świętej sam pozbawia się daru życia wiecznego w niebie. Zapytam się, jak jest w moim życiu?
Spożywanie Eucharystii – oprócz daru życia wiecznego i duchowego rozwijania się – tworzy także wyjątkową wieź z Jezusem. Ten, kto przyjmuje Komunię świętą „trwa we Mnie, a Ja w nim”. Czy mogę powtórzyć za św. Pawłem: „Dla mnie bowiem żyć – to Chrystus” (Flp 1,21).
„Jak Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa będzie żył przeze Mnie” – zapewnia Jezus. Powołaniem człowieka jest życie w jedności i wspólnocie z Jezusem. Pełna jedność i pełnia życia nie jest możliwa bez spożywania Ciała Chrystusa.
III. Do czego Bóg mnie wzywa?
Odnowię w sobie pragnienie uczestnictwa we Mszy świętej i przyjmowania Komunii świętej.